piątek, 18 lipca 2014

SAŁATKA ZIEMNIACZANA czyli prosto i konkretnie.





Od zawsze kochałam ziemniaki. W mundurkach, pieczone, z wody, z ogniska, jako frytki i w sałatce. Moje ukochane pyrki. Dlatego kiedy natrafiłam na prostą ziemniaczaną sałatkę nie mogłam jej nie zrobić. Pyszna, sycąca, z chrupiącym ogórkiem i sojonezem - w sam raz na kolację lub śniadanie.

Ziemniaki myjemy i gotujemy w mundurkach. Po ostudzeniu obieramy i kroimy w większą kostkę. Ogórki i cebulę kroimy dla odmiany w drobną kostkę. Siekamy szczypiorek. Wszystko łączymy ze sobą, dodajemy groszek i kukurydzę, mieszkamy z sojonezem, doprawiamy solą i pieprzem. Najlepsza po schłodzeniu w lodówce. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz